Wczoraj Wredotka była na przeglądzie tanecznym w Kielcach. Razem ze swoja grupą zdobyły pierwsze miejsce. Jak to ona dorwała się do aparatu i robiła zdjęcia na występie młodzieżowej grupy. Kilka ujęć wyszło, przynajmniej tak jej się wydaje.
Napełniona pozytywną energią po powrocie do domu zgarnęła lustrzankę i pojechała cykać dalej. Budynki skąpane w zachodzie słońca i druty kolczaste, dziwne połączenie, ale to właśnie w większości znalazło się na zdjęciach.
Rano były już na komputerze, delikatnie poprawione w programie graficznym. Tak właśnie spędziła czas Wredotka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz